Kamienica nr 6 od kuchni

Dla gastronomii w Polsce wreszcie nastały piękne czasy! Kucharze nie są już tylko zamkniętymi w czterech ścianach rzemieślnikami, którzy po kilkanaście godzin dziennie ciężko pracują i wymyślają kolejne połączenia smaków, nowe dania, którymi chcą dalej zaskakiwać. Kucharze wychodzą na zewnątrz, rozmawiają z gośćmi, opowiadają o daniach i nawiązują kontakt – tworzą restaurację już nie tylko od kuchni!

Wiadomym jest, że sercem każdej restauracji jest kuchnia, ale kuchnię tworzą osoby, które żyją tym – co robią. Ważne jest, żeby zbudować zespół ludzi, którzy mają pasję, kochają to co robią, ale również uzupełniają się po prostu jako osobowości. Niewątpliwie osoby, które pracują w Kamienicy nr 6 taki zespół tworzą. Chcecie Państwo ich trochę bliżej poznać?

Przybliżymy Wam sylwetki kucharzy w kolejności wydawanych dań.

Na sekcji zimnej za startery i przystawki odpowiadają Bartek i Maciek. Bartek to dusza towarzystwa, taki „klasowy śmieszek”, uwielbia siekać tyłem i z każdym dniem zaskakuje swoją kreatywnością coraz bardziej – raz na poważnie, a raz na wesoło. Maciek to bardzo dobrze zorganizowany chłopak, który wszystko przygotowane ma perfekcyjnie „od A do Z”. W przeciwieństwie do Bartka mówi trochę mniej, ale kiedy już coś powie… noże trzeszczą! Wspaniała kombinacja dwóch osobowości.

Sekcja ciepła – czyli Mikołaj i Łukasz. Młodość w połączeniu z doświadczeniem to mieszanka wybuchowa. Chłopaki znają się na swojej pracy jak mało kto. Żywy ogień, patelnie i płomienie to ich chleb powszedni. Największą frajdę mają, kiedy dzieje się aż za dużo i nie ma czasu na popełnianie błędów. Mikołaj – zawsze uśmiechnięty, szalony i pełen entuzjazmu. Łukasz – stonowany, ale pozytywnie nastawiony do życia i tego co robi. Panowie razem na zmianie są mieszanką wybuchową.

Cukiernia – czyli Szef cukierni Wojtek i cukiernik Jakub. Ci goście to prawdziwe ciacha! Wojtek swoją ogromną wiedzą dotyczącą słodkości zawsze tworzy doskonałe desery. Kuba natomiast z ogromnym zaangażowaniem i młodzieńczą pasją potrafi stworzyć nieznane dotąd nikomu połączenia smakowe. Pracowitość, zaangażowanie i ogromne serce do tego co robią to słowa, które najlepiej ich opisują.

Ostatnia sekcja „wydawka” to Arek – zastępca Szefa kuchni i Tomek – Szef kuchni. Arek na pozór skryty i małomówny, to gość z ogromnym zapałem do pracy, pomysłami i nietuzinkową osobowością. Natomiast nasz Szef Kuchni, to głowa pełna pomysłów, o czym mogą Państwo przeczytać w Inspiracje i przemyślenia Szefa Kuchni.

Mamy nadzieję, że teraz zechcą Państwo poznać naszych kucharzy osobiście i zobaczymy się w naszej restauracji!

Do zobaczenia w Aleksandrowie Łódzkim!